Popsute prezenty

Black Raven

Te prezenty to nic nie warte śmieci, ja to oddaje zawsze siostrze jeżeli się do czegoś to nadaje, a jak nie to wywalam do kosza.

Amy-Cornelia

Ja zbieram prezenty i traktuje jak skarby!.

Magda

Masz hobby:)

Will

Atari

No wiecie, te prezenty są "made in china". więc za wiele spodziewać się nie można Rolling Eyes

Zelda

Ja mialam popsute jedynie piórnik W.i.t.c.h.

Yorda

Te pióra to jakaś felerna produkcja, bo ja też miałam z nim jakieś problemy. Teraz to już nie kleje o co chodziło - w każdym bądź razie coś było nie tak jak powinno być

Śnieżka

Ja nie miałam nic zepsutego i nie myślcie że jestem szczęsciarą.

Hay Hey

ja też nie miałam nic popsutego

Kaoru · Wysłany: Sob 12:46, 01 Mar 2008 Temat postu:

A ja miałam... popsuty błyszczyk, którego w ogóle nie dało się użyc bo był wciśnięty i nie dało się go wysunąc (numer 73). Albo naszyjnik, gdzie plastikowa kulka ciągle wypadała (naszyjnik Serca Kondrakaru w Stylu W.I.T.C.H.).